Banner okolicznościowy

KW: Negatywna opinia o "Programie". Co na to Zarząd?

Sie 19, 2013

Organizacje związkowe działające w Kompanii Węglowej SA (KW) negatywnie zaopiniowały przedstawiony przez Zarząd "Projekt Programu Dostosowawczego Kompanii Węglowej S.A. na lata 2013-2015". Ich zdaniem nie rozwiązuje on żadnego z problemów trapiących Spółkę: udziału firm obcych, wykonujących już nawet najprostsze roboty w kopalniach czy braku wizji rozwoju handlu węglem, co widać po rosnących zwałach. Pismo w tej sprawie przesłano na ręce prezes KW pani Joanny Strzelec-Łobodzińskiej.

Strona społeczna podkreśla, że na sprawę zbyt dużego udziału firm obcych w robotach stanowiących podstawową działalność Kompanii zwraca uwagę od lat. Tymczasem proceder wciąż trwa, a tzw. firmom okołogórniczym powierza się nawet takie czynności jak obsługa urządzeń odstawy czy odwadniania. - Takie prowadzenie polityki zatrudnieniowej pogłębiło problemy związane z brakiem dostatecznej liczby wykwalifikowanych pracowników w bieżącym okresie naszej działalności. Proces ten w sposób bardzo negatywny wpływa również na bezpieczeństwo załogi zatrudnionej pod ziemią i w zakładach przeróbczych Kompanii Węglowej S.A. - piszą związkowcy i domagają się podjęcia działań zmierzających do maksymalnego ograniczenia zaangażowania firm obcych we wszystkich jednostkach organizacyjnych KW. - Założone w programie ograniczenie kosztów usług firm obcych jest w naszej opinii zbyt niskie i ewidentnie obnaża obszar, w którym można byłoby w dalszym ciągu uzyskać znaczne oszczędności - stwierdzają w piśmie skierowanym do pracodawcy.

W dalszej części dokumentu wskazano na mało konkretne założenia "Projektu Programu" w odniesieniu do kwestii sprzedaży i pozyskiwania nowych rynków zbytu oraz współpracy z energetyką zawodową i pozostałymi krajowymi odbiorcami węgla kamiennego, uznając kompanijne plany za "zbyt pasywne". - Zapowiadana w programie "agresywna polityka handlowa" wydaje się jedynie pustym sloganem nie popartym w żaden sposób ambitnymi planami działań zmierzających do rzeczywistej zdecydowanej poprawy przychodów Kompanii Węglowej S.A. - oceniła strona związkowa. Sprawa jest pilna, bo kopalniane zwałowiska pękają w szwach, a o konkretnych pomysłach, które doprowadziłyby do sprzedaży zgromadzonego surowca, czy nawet działaniach pomocniczych, takich jak skuteczna kampania marketingowa, nikt do tej pory nie słyszał.

Najmocniej krytykowanym elementem "Projektu Programu Dostosowawczego" jest jednak polityka zatrudnieniowa samej Kompanii. Planowany na koniec 2015 roku stan zatrudnienia w Spółce ma wynieść 50291 osób - o 9886 osób mniej niż na koniec 2012 roku. - Z przeprowadzonej analizy stanu zatrudnienia w poszczególnych kopalniach i zakładach Kompanii Węglowej S.A. wynika, iż obecny poziom zatrudnienia i tak nie odpowiada swoim rozmiarem dotychczasowym potrzebom a jego obniżenie, w szczególności w grupie pracowników zatrudnionych w oddziałach wydobywczych, przygotowawczych, energomechanicznych oraz na stanowiskach wymagających szczególnych kwalifikacji, a także w zakładach przeróbki mechanicznej węgla, doprowadzi do jeszcze dotkliwszego braku kadr w kolejnych latach oraz zdecydowanie negatywnie wpłynie na bezpieczeństwo wykonywania robót w kopalniach i zakładach Kompanii Węglowej S.A. - napisali przedstawiciele organizacji związkowych. Przy tej okazji odnieśli się też do opisywanych przez nas niedawno planów zmniejszenia zatrudnienia na powierzchni o 2 tysiące osób. - Tak drastyczne założenia dotyczące obniżenia stanu zatrudnienia przy stosunkowo niewielkim obniżeniu planów wydobywczych i w zakresie robót przygotowawczych mogą oznaczać, że zamiast zapowiadanego ograniczenia zaangażowania firm obcych, będziemy mieli do czynienia z kolejnym zwiększeniem ich wykorzystywania zarówno pod ziemią, jak i na powierzchni kopalń i zakładów - stwierdzili kompanijni związkowcy.

Osobny fragment poświęcono krytykowanym już wcześniej założeniom do "planów restrukturyzacyjnych" dla kopalń "Brzeszcze" i "Piekary", polegających głównie na przenoszeniu (alokacji) znaczącej części załóg tych zakładów do innych oddziałów KW.

Pismo kończy wykaz postulatów, wśród których znalazły się żądania:
- opracowania rzetelnego programu naprawczego dla Spółki, zawierającego m.in. analizę wpływu planowanej alokacji pracowników na wskaźniki techniczno-ekonomiczne wszystkich jednostek organizacyjnych KW oraz szczegółowe informacje, jakie roboty wykonywane obecnie przez pracowników obcych firm w poszczególnych kopalniach mieliby przejąć przenoszeni pracownicy,
- przeprowadzenia analizy stanu zatrudnienia w zakresie bezpiecznego wykonywania robót, w szczególności w oddziałach wydobywczych, przygotowawczych i energomechanicznych oraz w zakładach przeróbki mechanicznej węgla w zakresie zgodności z zatwierdzanymi przez okręgowe urzędy górnicze dokumentacjami technicznymi prowadzenia robót w oparciu o aktualny plan zadaniowy,
- uzupełnienia stanu załogi w tych oddziałach do poziomu wymaganego w dokumentacjach technicznych prowadzenia robót w oparciu o aktualny plan zadaniowy,
- natychmiastowego podjęcia działań zmierzających do ograniczenia zaangażowania firm obcych we wszystkich jednostkach organizacyjnych Kompanii,
- wycofania się Zarządu z jednostronnie podjętej decyzji o wdrożeniu tzw. programów naprawczych w KWK "Brzeszcze" i KWK "Piekary" do czasu uzgodnienia warunków zawartych w tych programach z organizacjami związkowymi i Radą Pracowników KW,
- przeprowadzenia rzetelnej analizy dotyczącej zasobów KWK "Piekary" oraz ponownego przeanalizowania możliwości wyeksploatowania udostępnionego złoża w pokładzie 510 oraz częściowo udostępnionego złoża w pokładzie 615 z rejonu "Rozbark",
- przygotowania i wdrożenia planu motywującego dla blisko trzech tysięcy pracowników posiadających uprawnienia emerytalne, który skłoniłby ich do dobrowolnego skorzystania ze swoich uprawnień,
- podjęcia działań zmierzających do ograniczenia kosztów funkcjonowania Biura Zarządu i Centrali Kompanii Węglowej SA,
- zintensyfikowania działań Zarządu KW w zakresie sprzedaży węgla wraz z przygotowaniem i wdrożeniem skutecznej kampanii marketingowej.

Czas na odpowiedź ze strony Zarządu. Jej brak spowoduje wszczęcie procedury sporu zbiorowego zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych i ustawą o związkach zawodowych.