Banner okolicznościowy

KW: Zbliżenie stanowisk? Ciąg dalszy rozmów w poniedziałek

Kwi 06, 2011

Zakończyła się pierwsza runda rokowań płacowych pomiędzy związkami zawodowymi z Kompanii Węglowej SA (KW) a Zarządem Spółki. Związkowcy wciąż domagają się 10-procentowych podwyżek dla pracowników w skali roku, ale są skłonni zaakceptować rozwiązanie kompromisowe: 3 procent dla załóg już teraz, a za pół roku wznowienie negocjacji i próba osiągnięcia porozumienia co do pozostałej części żądanej wysokości wskaźnika. Przedstawiciele Zarządu poprosili o czas na analizę tej propozycji.

Dotychczas Zarząd KW proponował 3-procentowy wzrost wskaźnika wynagrodzeń: 2,3 proc. miałoby zostać przeznaczone na wyrównanie dysproporcji cenowych węgla deputatowego pomiędzy poszczególnymi kopalniami, a 0,7 proc. na tzw. motywacyjny system wynagradzania - do dyspozycji Zarządu i z przeznaczeniem dla kopalń, które zrealizowały plan. Takie rozwiązanie wywoływało sprzeciw kompanijnych związków zawodowych. Dzisiaj pojawiła się nadzieja na wyjście z sytuacji.

- Rozstaliśmy się z takim założeniem, że strona związkowa byłaby skłonna podpisać porozumienie zakładające rozdysponowanie 3-procentowego wskaźnika na zasadzie uzgodnień pomiędzy dyrekcjami kopalń a zakładowymi organizacjami związkowymi przy założeniu, że po upływie 6 miesięcy podejmujemy dalsze rozmowy. Oczywiście wciąż dążymy do osiągnięcia 10-procentowego wzrostu wskaźnika w skali roku - mówi przewodniczący kompanijnej "Solidarności" Jarosław Grzesik.

Temat 0,7 proc. wskaźnika do dyspozycji Zarządu na "motywacyjny system wynagradzania" powróciłby dopiero w drugim etapie rozmów. Związkowcy chcieliby też rozłożenia procesu dochodzenia do jednolitej ceny węgla na więcej etapów niż to proponuje Zarząd. - Chodzi o to, by nie stracił na tym górnik i żeby było to "zjadliwe" dla funduszu płac - wyjaśnia Grzesik.

Zarząd ma przeanalizować propozycję organizacji związkowych do poniedziałku. Strony uzgodniły, że rozmowy zostaną wznowione 11 kwietnia o godz. 10.