Banner okolicznościowy

KW: Plan naprawczy pod ostrzałem. Wkrótce konsultacje

Sie 20, 2014

W Katowicach obradowała Zakładowa Komisja Koordynacyjna Zakładowej Organizacji Koordynacyjnej NSZZ "Solidarność" Kompanii Węglowej SA (KW). Związkowcy wstępnie omówili założenia zawarte w przekazanym przez Zarząd KW projekcie "Planu Naprawczego Kompanii Węglowej SA na lata 2014-2020". Ich jednogłośny sprzeciw już na tym etapie wywołała koncepcja sprzedaży czterech kompanijnych kopalń ("Jankowice", "Piekary", "Pokój", "Rydułtowy-Anna") Węglokoksowi.

Członkowie kierownictwa największej organizacji związkowej działającej w KW zdecydowanie sprzeciwili się również pomysłom całkowitej likwidacji Zakładu Górniczych Robót Inwestycyjnych (i przeniesienia pracowników do kopalń) oraz przekształcenia pozostałych kompanijnych zakładów w spółki prawa handlowego. - W naszej opinii, bo myślę, że wyrażam tutaj zdanie wszystkich kolegów, byłby to wstęp do prywatyzacji tych jednostek organizacyjnych. Wypuszczenie zakładów na wolny rynek oznaczałoby już na wstępie jeśli nie zwolnienia, to na pewno rewizję warunków pracy zatrudnionych tam ludzi, a nietrudno się domyślić, że nowe warunki byłyby znacznie gorsze, stąd brak naszej zgody na forsowane przez pracodawcę rozwiązanie - tłumaczy przewodniczący NSZZ "Solidarność" w KW Jarosław Grzesik.

Wsparcie ze strony Zakładowej Komisji Koordynacyjnej zyskała natomiast przedstawiana już wcześniej idea połączenia KW, Katowickiego Holdingu Węglowego SA i Węglokoksu w jedną grupę kapitałową, będąca do pewnego stopnia powtórzeniem tego, czego górnicza "S" konsekwentnie domaga się od wielu lat. - O konieczności konsolidacji w obrębie sektora przypominamy co jakiś czas. Atutem takiego rozwiązania byłaby przede wszystkim wspólna polityka sprzedaży prowadzona przez zarządzającego grupą. Dzięki temu nie mielibyśmy wreszcie wzajemnego "wycinania się" Holdingu i Kompanii z rynku. Są to przecież dwie firmy należące do tego samego właściciela, z tej samej branży, wydobywające głównie ten sam węgiel energetyczny i wzajemna rywalizacja nie ma tutaj najmniejszego sensu. Wiadomo też, że "duży może więcej", więc pozycja negocjacyjna grupy kapitałowej przy zawieraniu kontraktów też byłaby znacznie silniejsza niż pozycja samej KW czy Holdingu - przekonuje Grzesik.

Zgodnie z przyjętymi ustaleniami, na zgłaszanie propozycji poprawek do planu naprawczego związkowcy z zakładowych struktur "S" wchodzących w skład kompanijnej "Solidarności" mają czas do piątku. Kolejnym krokiem będzie sporządzenie dokumentu, który stanowić będzie oficjalne stanowisko NSZZ "Solidarność" podczas spotkań konsultacyjnych z pracodawcą na temat ostatecznej treści planu.