W opublikowanym dokumencie tworzący Sztab związkowcy podkreślają, że po przeprowadzonych wczoraj masówkach informacyjnych dla załóg kompanijnych kopalń i zakładów dostrzegają "znaczną radykalizację postaw pracowników" i "rosnącą lawinę żądań eskalacji działań" ze strony poszczególnych organizacji związkowych.
- Przeciąganie w czasie podjęcia rozmów nie służy żadnej ze stron - piszą. - Dlatego oczekujemy, że Pani Premier Ewa Kopacz osobiście przybędzie do siedziby Centrali Kompanii Węglowej S.A. na spotkanie rozpoczynające dialog, którego celem będzie wypracowanie rozwiązań umożliwiających dalsze funkcjonowanie naszej firmy - kończą swoje dzisiejsze oświadczenie.
Przypomnijmy, że podczas czwartkowego spotkania strony związkowej z Zarządem Kompanii przedstawiciele pracodawcy poinformowali o braku środków na grudniowe wypłaty dla pracowników. Oświadczyli też, że firmie nie udało się pozyskać źródeł finansowania kluczowych elementów tzw. programu naprawczego na lata 2014-2020. Pytani natomiast o alternatywne pomysły rozwiązania problemu odpowiedzieli, że jedynym sposobem jest likwidacja kilku kopalń i zwolnienie załóg likwidowanych zakładów. Ta zaskakująca deklaracja wywołała konsternację wśród związkowców, którzy w tym momencie przerwali rozmowy. Zadeklarowali, że w sprawie przyszłości KW będą rozmawiać wyłącznie z przedstawicielem Ministra Gospodarki. Od trzech dni czekają na rządową delegację.
Okupacja siedziby Zarządu KW ma charakter rotacyjny: jednocześnie w budynku przebywa około 100 osób, a grupy protestujących zmieniają się co kilkanaście godzin.