Banner okolicznościowy

JSW: Strajk trwa. Od poniedziałku protesty w całej branży

Sty 31, 2015

Górnicy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA (JSW) kontynuują bezterminowy strajk. Domagają się m.in. odwołania Zarządu JSW. Tymczasem Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy (MKPS) Regionu Śląsko-Dąbrowskiego zapowiedział, że w poniedziałek - 2 lutego - do solidarnościowej akcji protestacyjno-strajkowej przystąpią pracownicy pozostałych spółek węglowych.

W wydanym komunikacie Komitet poinformował, że powodem decyzji o rozpoczęciu solidarnościowej akcji protestacyjno-strajkowej w całym górnictwie jest fiasko dotychczasowych rozmów przedstawicieli związków zawodowych i Rady Nadzorczej oraz Zarządu Spółki. - Coraz trudniejsza sytuacja w JSW wymaga solidarnego wystąpienia załóg wszystkich spółek górniczych w celu wsparcia kolegów z jastrzębskich kopalń - piszą przedstawiciele MKPS.

O przebiegu strajku i planowanym wsparciu dla górników z JSW dyskutowali wczoraj członkowie Rady Sekcji Krajowej Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ "Solidarność" podczas nadzwyczajnego zebrania, które odbyło się w budynku KWK "Borynia-Zofiówka-Jastrzębie" Ruch "Zofiówka".

- Na tę chwilę akcja strajkowa jest prowadzona we wszystkich kopalniach. Ludzie przyjeżdżają do pracy. Funkcjonuje tylko zabezpieczenie kopalń, reszta pozostaje na powierzchni. Po zmianie idą do domów i zastępuje ich następna zmiana - relacjonował aktualną sytuację członkom Rady przewodniczący Zakładowej Organizacji Koordynacyjnej NSZZ "Solidarność" JSW SA Sławomir Kozłowski. - Załogi cały czas są zdeterminowane, by do końca walczyć o najważniejsze dla siebie sprawy, o realizację wszystkich postulatów - podkreślał, zaznaczając przy tym, że oprócz pięciu przedstawionych żądań strajkujący oczekują realizacji 12. punktu porozumienia zawartego m.in. przez MKPS i stronę rządową 17 stycznia. Rząd zobowiązał się tam do "niezwłocznego podjęcia rozmów na temat sytuacji w pozostałych spółkach górniczych".

Po zebraniu przewodniczący Sekcji Jarosław Grzesik wziął udział w masówce informacyjnej dla górników z Ruchu "Zofiówka". Swoje wystąpienie rozpoczął od złożenia podziękowań za wsparcie udzielone pracownikom czterech kopalń należących do Kompanii Węglowej SA, które rząd chciał zlikwidować. Powiedział, że teraz nadszedł czas na okazanie solidarności strajkującym w JSW, stąd decyzja o rozpoczęciu czynnej akcji protestacyjno-strajkowej przez pracowników pozostałych spółek węglowych. Słowa lidera górniczej "S" spotkały się z gorącym aplauzem kilkuset osób zgromadzonych w kopalnianej cechowni.

Piątkowe spotkanie Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego JSW z przedstawicielami nadzoru właścicielskiego, Rady Nadzorczej Spółki oraz Zarządu (jednak bez udziału prezesa Jarosława Zagórowskiego, na co nalegała strona społeczna) zakończyło się bez zasadniczych rozstrzygnięć. Ustalono tylko, że kolejna tura negocjacji zostanie przeprowadzona w poniedziałek, a mediatorem pomiędzy stronami sporu będzie były minister pracy i polityki społecznej Longin Komołowski.