Podczas rokowań wiceprezes JSW do spraw handlu Sebastian Bartos omówił aktualną sytuację rynkową, wskazując na ryzyka i zagrożenia, z którymi Spółka będzie musiała się zmierzyć w roku bieżącym.
Przedstawiono zestawienie obrazujące średnioroczny poziom inflacji w odniesieniu do wzrostu wynagrodzeń na przestrzeni lat 2016-2024.
Następnie Zarząd poinformował trzy reprezentatywne organizacje związkowe, że postulowane wpisanie wskaźnika wzrostu wynagrodzeń do Planu Techniczno-Ekonomicznego Spółki na dzień dzisiejszy jest niemożliwe.
- Plan ten z uwagi na brak akceptacji Rady Nadzorczej będzie weryfikowany. Obecnie trwają konsultacje w tym zakresie z Kierownictwami Zakładów JSW S.A. - czytamy w notatce ze spotkania.
Pracodawca zaznaczył, iż "w ramach prowadzonej polityki płacowej monitorowana będzie sytuacja związana z wpływem cen towarów i usług konsumpcyjnych na poziom płacy realnej w JSW S.A. i o ile sytuacja ekonomiczno-finansowa Spółki na to pozwoli, realizowany będzie w porozumieniu z Reprezentatywnymi Organizacjami Związkowymi, wzrost wynagrodzeń niwelujący negatywny skutek inflacji".
Związkowcy jednak zdania nie zmienili.
- Reprezentatywne Organizacje Związkowe nawiązując do wcześniejszych pism skierowanych do Zarządu JSW S.A. w sprawie ustalenia polityki płacowej na rok 2024 wnioskują o podpisanie porozumienia obowiązującego od dnia 01.01.2024 r. zawierającego wzrost wynagrodzeń uwzględniający poziom wykonanej inflacji za rok poprzedni + 1 punkt procentowy. Realizacja tego żądania pozwoli uniknąć spadku płacy realnej pracowników JSW S.A. - podkreślili.
Zapowiedzieli też, że oczekują podpisania porozumienia płacowego do 24 stycznia.
- W razie braku podpisania porozumienia Reprezentatywne Organizacje Związkowe wejdą w spór zbiorowy z Zarządem JSW S.A. na podstawie Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych - oświadczyli.
O komentarz poprosiliśmy przewodniczącego Zakładowej Organizacji Koordynacyjnej NSZZ "Solidarność" JSW SA Sławomira Kozłowskiego.
- Skupiamy się na tym, by zapobiec spadkowi realnej wartości wynagrodzeń pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Zamiast toczyć bezproduktywne spory z osobami nieustannie krytykującymi otaczającą nas rzeczywistość, przedstawiliśmy postulat wpisania wzrostu wynagrodzeń na poziomie nie niższym niż wskaźnik inflacji plus 1 proc. do tegorocznego PTE poszczególnych zakładów oraz całej Spółki, a następnie doprowadziliśmy do rozpoczęcia rozmów na ten temat. Teraz czekamy na decyzję Zarządu. Jeśli w ciągu dwóch tygodni nie uda nam się zawrzeć porozumienia, podejmiemy działania wynikające z ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych - podsumował przewodniczący.