Banner okolicznościowy

Kandydat na premiera z wizytą w Jastrzębiu

Sty 22, 2013

Profesor Piotr Gliński, kandydat na premiera "rządu technicznego" Prawa i Sprawiedliwości, gościł w piątek, 18 stycznia, w Jastrzębiu-Zdroju. W trakcie wizyty spotkał się ze związkowcami z Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA (JSW). Gość pytał o kwestie związane z rynkiem węgla koksującego: technologie wydobycia czy konkurencję na rynku. Nie mogło także zabraknąć tematu prywatyzacji JSW. Podkreślił, że ewentualna prywatyzacja nie może się odbyć kosztem utraty przez Skarb Państwa pakietu kontrolnego nad firmą.

- Nie mam gotowej recepty na uzdrowienie sytuacji polskiego górnictwa, musiałbym poznać szczegółowo jego problemy. Jednak jedyną receptą na bolączki kopalń nie może być prywatyzacja, zwłaszcza taka, z której korzyści osiąga jedynie budżet państwa, a nie prywatyzowane spółki – zauważył prof. Gliński. - Jeśli zaś rząd planuje dalszą prywatyzację spółek węglowych w oparciu o powołaną właśnie spółkę Inwestycje Rozwojowe, istnieje zagrożenie, że pieniądze z prywatyzacji, zamiast zasilić branżę górniczą, jej rozwój, zasilą zupełnie inne cele. Pół biedy, gdyby chodziło o projekty energetyczne, bo można byłoby je jakoś wpisać w rozwój branży węglowej. Nie wiem jednak do końca, jakie są zamiary obecnego rządu, gdyż opinia publiczna nie jest informowana o szczegółach programu "Inwestycje Polskie", a jak wiemy - diabeł tkwi w szczegółach. Możemy się wszystkiego spodziewać - powiedział kandydat na premiera.

Wizyta prof. Glińskiego zbiegła się w czasie z referendum na temat przyłączenia się pracowników JSW do generalnego strajku solidarnościowego.

- Podtrzymywanie miejsc pracy poprzez ich subsydiowanie jest znacznie tańsze niż likwidowanie miejsc pracy, a następnie ich odtwarzanie. Postulat związkowców skierowany do rządu jest zatem najbardziej racjonalny w sytuacji kryzysu i powiększającego się bezrobocia - ocenił jedną ze związkowych propozycji prof. Gliński.