Oprócz podwyżki stawek od listopada, porozumienie płacowe gwarantuje pracownikom jednorazową nadpłatę wyrównującą brak podwyżek za pierwszych dziesięć miesięcy 2012 roku. - Kwota "jednorazówki" będzie zróżnicowana i wyniesie w przybliżeniu: 2100 zł dla zatrudnionego na dole, 1600 zł dla pracownika zakładu przeróbczego, 1240 zł dla pracownika powierzchni, 1100 zł dla pracownika administracji - informuje wiceprzewodniczący NSZZ "Solidarność" JSW SA Roman Brudziński.
Mechanizm mówiący o automatyce wzrostu wynagrodzeń w latach 2013-2015 zakłada, że stawki osobistego zaszeregowania pracowników będą wzrastały o poziom inflacji zapisany w ustawie budżetowej na dany rok. - To oznacza, że już za dwa miesiące, w styczniu 2013 roku, wzrosną o kolejne 2,7 procent, bo najprawdopodobniej taka właśnie wysokość inflacji zostanie zapisana w przyszłorocznym budżecie - wskazuje Brudziński.
Niezależnie od podwyżek "z urzędu" w styczniu każdego roku, strony spotykać się będą w trzecim kwartale, aby przeanalizować realny poziom inflacji na podstawie danych i szacunków Głównego Urzędu Statystycznego. Jeżeli okaże się, że inflacja rzeczywista i prognozowana na koniec roku wyniesie więcej niż zakładana w budżecie, zaś JSW zanotuje zysk, pracownicy otrzymają premię jednorazową wyrównującą tę różnicę.
Pomyślnie dla pracowników zakończył się także drugi spór, dotyczący wprowadzonych w lutym br. wzorów umów o pracę. Przypomnijmy, że umowy te pozbawiały pracowników zatrudnionych na ich podstawie wielu uprawnień posiadanych przez zatrudnionych wcześniej, nawet jeśli wykonywali tę samą pracę na tych samych stanowiskach. W podpisanym porozumieniu Zarząd JSW zobowiązał się do modyfikacji składników tych umów. - Udało nam się doprowadzić do tego, że pracownik zatrudniony w oparciu o "nową" umowę będzie zarabiał tyle, ile jego koledzy zatrudnieni na podstawie "starej" umowy - mówi Roman Brudziński. - Porozumienie przywraca pracownikom zatrudnionym od połowy lutego br. uprawnienia wynikające z Karty Górnika, prawo do tzw. dodatku szkodliwego oraz prawo do obydwu nagród - barbórkowej i tzw. czternastej pensji - wylicza wicelider "S" w JSW. Jedynym warunkiem otrzymania nagród będzie praca przez ponad sześć miesięcy (do tej pory były to trzy lata). Zasady wyliczania wysokości nagród zostały zrównane z zasadami stosowanymi wobec zatrudnionych wcześniej.
Zapisano również, że pracownicy zatrudnieni na podstawie nowych wzorów umów o pracę otrzymają do podpisania umowy na czas nieokreślony już po 6 (a nie 18) miesiącach.
Dniami wolnymi od pracy dla "nowych" pracowników pozostaną soboty, niedziele i święta.
Napięta sytuacja w Jastrzębskiej Spółce Węglowej SA utrzymywała się od wielu miesięcy. Pod koniec lutego Zarząd JSW z prezesem Jarosławem Zagórowskim na czele odrzucił związkowe żądania podwyższenia stawek płacy zasadniczej i wycofania się z wprowadzenia nowych, niekorzystnych dla zatrudnianych pracowników, umów o pracę. Zarząd uznał, że mógł podjąć taką decyzję, związkowcy - że to złamanie przepisów prawa pracy. Opinię związkowców podzieliła Państwowa Inspekcja Pracy.
Konsekwencją nieudanych rozmów i mediacji było zorganizowane przez Wspólną Reprezentację Związków Zawodowych JSW SA referendum strajkowe, w którym ponad 96 procent pracowników opowiedziało się za przeprowadzeniem akcji strajkowej. Dwugodzinny strajk ostrzegawczy na każdej ze zmian przeprowadzono 6 lipca. Strajk dobowy odbył się 19 października.
W związku z podpisaniem porozumień, planowany na drugą połowę listopada strajk 48-godzinny został odwołany.