Serię referendów na temat przystąpienia pracowników Kompanii Węglowej SA (KW) do generalnego strajku solidarnościowego zakończyły głosowania w kopalni "Ziemowit", Centrali KW i Zakładzie Zagospodarowania Mienia. Załogi wszystkich trzech zakładów opowiedziały się za podjęciem akcji protestacyjnej przeciwko polityce rządu wobec problemów społeczno-gospodarczych Śląska. Ostateczne wyniki dla całej Kompanii to 96,9 procent głosów na "tak" przy ponad 57-procentowej frekwencji.

Pracownicy zakładów należących do Katowickiego Holdingu Węglowego SA (KHW) wezmą udział w regionalnym strajku generalnym. Ponad 98 procent uczestników czwartkowego referendum odpowiedziało "tak" na pytanie dotyczące przeprowadzenia strajku solidarnościowego w wymiarze do 4 godzin w celu poparcia żądań zgłoszonych w ramach sporu zbiorowego prowadzonego z pracodawcą przez NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa z siedzibą w Katowicach.

- Nie robimy strajku dla samego strajku. Jeżeli odbędą się rozmowy i dojdzie do porozumienia, np. do końca pierwszej dekady lutego, to oczywiście strajku nie będzie. Gdy jednak wyczujemy pozoranctwo ze strony przedstawicieli rządu, strajk okaże się nieunikniony. (...) A jak zdecydujemy się stanąć, to stanie cały Śląsk - mówi szef śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" Dominik Kolorz w rozmowie z Tygodnikiem Solidarność. Publikujemy obszerne fragmenty wywiadu na temat przygotowań do strajku generalnego. Pełna treść w serwisie internetowym Tygodnika Solidarność.

96,94 procent pracowników samodzielnej KWK "Kazimierz-Juliusz" Sp. z o.o. opowiedziało się za udziałem w generalnym strajku solidarnościowym. 62-procentowa frekwencja przy urnach oznacza, że przeprowadzone 11 stycznia referendum strajkowe jest ważne. Górnicy z ostatniej zagłębiowskiej kopalni czynnie wesprą lutowy protest przeciwko bezczynności rządu wobec sytuacji regionu, m.in. rosnącego bezrobocia, zapowiedzi kolejnych zwolnień oraz załamywania się centralnie sterowanego systemu opieki zdrowotnej.

Związkowcy z organizacji tworzących Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy (MKPS) poszerzyli listę postulatów, które powinien zrealizować rząd, aby złagodzić skutki kryzysu na Śląsku. Podczas spotkania w siedzibie śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" dopisali żądanie "zaprzestania likwidacji szkół i zaprzestania przerzucania finansowania szkolnictwa publicznego na samorządy". Ignorowanie postulatów Komitetu przez rządzących jest jedną z przyczyn planowanego na luty strajku generalnego.

Pracownicy Południowego Koncernu Węglowego SA (PKW) przyłączą się do zaplanowanego na luty generalnego strajku solidarnościowego. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się 97,57 procent uczestników przeprowadzonego referendum strajkowego. Frekwencja wyniosła 50,65 procent. Spore zainteresowanie akcją wykorzystano do zbiórki podpisów pod wspieraną przez NSZZ "Solidarność" Europejską Inicjatywą Obywatelską "Zawieszenie Pakietu Klimatyczno-Energetycznego Unii Europejskiej".

Górnicy z Kompanii Węglowej SA (KW) wezmą udział w planowanym na luty regionalnym strajku generalnym wszystkich branż. Ponad 97 procent uczestników przeprowadzonego referendum poparło organizację strajku solidarnościowego z pracownikami sądownictwa. Frekwencja wyniosła 58,5 procent. Lutowy protest ma być wyrazem sprzeciwu wobec polityki rządu i największą tego typu akcją na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim od maja 1981 roku.

- Załamywania się sytuacji w kolejnych gałęziach gospodarki przy całkowitej bezczynności rządu nie ukryje już żaden spec od wizerunku, a malejące zapotrzebowanie na energię ze strony ograniczających produkcję zakładów to mniejsze zapotrzebowanie na węgiel - mówi szef górniczej "Solidarności" Jarosław Grzesik. Jego zdaniem górnicy pójdą do referendum i zagłosują za przystąpieniem do generalnego strajku solidarnościowego, bo wiedzą, że od dobrej kondycji innych branż zależy los kopalń i ich samych.

Przedstawiciele zakładowych struktur NSZZ "Solidarność" z kopalń Kompanii Węglowej SA (KW) obradowali w Katowicach. Podsumowali przygotowania do czwartkowych referendów na temat udziału w organizowanym przez 5 związków zawodowych regionalnym strajku generalnym. 10 stycznia głosować będą również górnicy z Południowego Koncernu Węglowego SA. Pracownicy Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA zagłosują za tydzień, a termin referendum w Katowickim Holdingu Węglowym SA nie jest jeszcze znany.

Związkowcy pożegnali Henryka Sienkiewicza, pierwszego przewodniczącego górniczej "Solidarności" i posła na Sejm RP z ramienia Komitetu Obywatelskiego "S", ale również znakomitego pilota szybowcowego i samolotowego, instruktora pilotażu oraz wieloletniego członka kierowniczych gremiów krajowych i międzynarodowych organizacji lotniczych. Uroczystości pogrzebowe zmarłego 29 grudnia ub.r. działacza odbyły się w środę na katowickim cmentarzu komunalnym przy ulicy Murckowskiej.

Przygotowania do zaplanowanych na 10 stycznia referendów, w których śląscy i zagłębiowscy górnicy wypowiedzą się na temat przystąpienia do regionalnego strajku generalnego przeciwko polityce rządu, osiągnęły decydującą fazę. Do rąk pracowników przemysłu wydobywczego trafił przedreferendalny Biuletyn Ulotny Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego (BUM).

1 stycznia 2013 roku wchodzi w życie nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, co oznacza niekorzystne zmiany dla pobierających wcześniejszą emeryturę (m.in. górników), którzy po osiągnięciu "podstawowego" wieku emerytalnego chcieliby przejść do systemu powszechnego. Podstawa wymiaru otrzymywanego świadczenia zostanie im bowiem obniżona o sumę wcześniej wypłaconych świadczeń - informuje Biuro Polityki Społecznej Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

- Decyzją Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego referenda w górnictwie mają się rozpocząć 10 stycznia. Będą one prowadzone równolegle z referendami w energetyce - poinformował lider śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" Dominik Kolorz podczas spotkania z przewodniczącymi zakładowych organizacji związkowych, potwierdzając nasze wcześniejsze doniesienia. 28 grudnia ukaże się branżowy biuletyn poświęcony przyczynom planowanego na luty regionalnego strajku generalnego.

Ukazał się świąteczny numer miesięcznika Solidarność Górnicza. Piszemy o pierwszych deklaracjach nowego ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego wobec górnictwa i pozytywnej opinii prezydenta Bytomia dla planu ruchu KWK "Bobrek-Centrum" na lata 2013-2014. Lider branżowej "Solidarności" Jarosław Grzesik wzywa do udziału w referendum strajkowym, które odbędzie się po 10 stycznia. Ostatnie strony to, jak zwykle, krzyżówka oraz fotorelacje z "karczm piwnych". Zachęcamy do lektury.

3 tysiące pracowników z 5 związków zawodowych pikietowało Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach. Domagali się od premiera Donalda Tuska działań na rzecz poprawy sytuacji społeczno-gospodarczej regionu. - Zakłady w naszym regionie to serce polskiej gospodarki. Ich problemy oznaczają problemy w całym kraju - czytamy w petycji złożonej na ręce wojewody śląskiego Zygmunta Łukaszczyka.

W Katowicach odbyły się uroczystości ku czci 9 górników z KWK "Wujek", którzy 31 lat temu zginęli z rąk plutonu specjalnego Zmotoryzowanych Odwodów Milicji Obywatelskiej (ZOMO) "pacyfikującego" strajk przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego. - Jesteśmy tutaj, bo pamiętamy. Gdy zapomnimy, stracimy tożsamość - powiedział do zebranych lider śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" Dominik Kolorz.

W Rydułtowach, przy tamtejszej kopalni, 11 grudnia uroczysty koncert dała górnicza orkiestra dęta. Zdezorientowani przechodnie pomyśleli pewnie, że to spóźnione obchody Barbórki. Co jednak sobie pomyśleli, kiedy chwilę później zawyły syreny alarmowe? Może to, że ktoś przedwcześnie przypomina o 31. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego? Nic z tego. Okazuje się, że występem orkiestry i wyciem syren dyrekcja kopalni chciała oświadczyć światu, że udało jej się na czas zrealizować tegoroczny PTE.

Śląsko-dąbrowska "Solidarność" uczciła ofiary stanu wojennego. Główne uroczystości odbyły się w Zabrzu-Zaborzu, gdzie 31 lat temu władze internowały niemal 900 działaczy organizacji opozycyjnych. Uczestnicy obchodów wzięli udział we mszy świętej, a po nabożeństwie modlili się przed krzyżem i tablicą poświęconą poległym z rąk wojskowej dyktatury.

31 lat temu Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego ogłosiła stan wojenny na obszarze całej Polski. Dyktatura z generałem Wojciechem Jaruzelskim na czele zniszczyła legalnie funkcjonującą opozycję w najprostszy sposób: aresztując przywódców i szeregowych działaczy NSZZ "Solidarność" oraz innych niezależnych organizacji, a do protestujących przeciwko internowaniom robotników - strzelając.

Referendum w sprawie przystąpienia pracowników kopalń do regionalnego strajku generalnego na Śląsku i w Zagłębiu odbędzie się po Nowym Roku - zapowiedział lider śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" Dominik Kolorz podczas konferencji prasowej Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego (MKPS), która odbyła się w Katowicach.