Według parlamentarzystów unijne rozporządzenie "niesie za sobą wiele poważnych zagrożeń, zarówno dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, jak i dla polskiego społeczeństwa".
- Przepisy projektu w proponowanym kształcie, nakładające nieracjonalne i niezgodne z dostępną wiedzą technologiczną oraz ekonomiczną nadmierne wymogi dotyczące emisji metanu z kopalni węgla kamiennego, doprowadzą do kryzysu społeczno-ekonomicznego w branży górniczej, co oznacza ryzyko utraty miejsc pracy dla setek tysięcy pracowników - stwierdzili posłowie.
Dalej podkreślili, że wprowadzenie regulacji "zniweczy Umowę Społeczną dotyczącą transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz wybranych procesów transformacji województwa śląskiego".
Ocenili, iż "zamknięcie kopalń węgla doprowadzi do uzależnienia Polski od węgla importowanego i wzrostu zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego, co w obliczu trwających działań wojennych spowodowanych agresją Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, jest niedopuszczalne".
W podsumowaniu wskazali na konieczność dostosowania przygotowywanego aktu prawnego UE "do realnych możliwości adaptacyjnych wynikających ze specyficznej sytuacji" Polski.
Przeciwko uchwale głosowało czworo przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej (Tomasz Aniśko, Klaudia Jachira, Małgorzata Tracz, Urszula Zielińska) i jedna posłanka niezależna (Hanna Gill-Piątek). Od głosu wstrzymała się reprezentantka Lewicy (Anita Sowińska).