- Prezydium Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" oraz Zakładowa Organizacja Koordynacyjna NSZZ "Solidarność" Polskiej Grupy Górniczej wyrażają głębokie zaniepokojenie sytuacją, w której mieszkańcy województwa śląskiego, a w szczególności byli pracownicy kopalń wchodzących obecnie w skład PGG, mają problemy z zakupem węgla opałowego w sprzedaży bezpośredniej prowadzonej przez spółkę - piszą we wstępie Dominik Kolorz i Bogusław Hutek, przewodniczący obydwu struktur.
Następnie przyznają, iż zdają sobie sprawę, jak trudna sytuacja panuje obecnie na rynku węgla w sektorze ogrzewnictwa indywidualnego, jednak fakt, że byli górnicy z kopalń PGG nie mogą dziś nabyć węgla od firmy, dla której przez całe lata pracowali, uważają za "głęboko krzywdzący".
- W większości są to osoby, które pozbawiono przed laty prawa do bezpłatnego węgla - zwracają uwagę. - Niesprawiedliwy w naszej ocenie jest również brak jakichkolwiek preferencji w sprzedaży węgla dla mieszkańców województwa śląskiego, stanowiących grupę wieloletnich, lojalnych klientów Polskiej Grupy Górniczej. (...) Wielu odbiorców węgla opałowego z innych regionów Polski jest obecnie zainteresowanych surowcem oferowanym przez PGG wyłącznie z powodu embarga na węgiel sprowadzany z Rosji. Wcześniej, przez wiele lat preferowali oni opał zza wschodniej granicy. Tym samym przyczyniali się do wzmacniania importu, prowadzonego nierzadko na nieuczciwych zasadach, który w sposób znaczący uderzał w kondycję finansową PGG - przekonują związkowcy.
Na koniec domagają się "niezwłocznego wprowadzenia w kanałach bezpośredniej sprzedaży węgla w PGG instrumentów zwiększających dostępność surowca dla mieszkańców województwa śląskiego ze szczególnym uwzględnieniem byłych pracowników kopalń".
Oprócz adresata pismo otrzymał wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.