Pracownicy zdecydują. Wybory w JSW

Kwi 25, 2022

Reprezentatywne organizacje związkowe Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA (JSW) przedstawiły nazwiska popieranych przez siebie kandydatów w zaplanowanych na 28 kwietnia wyborach do Zarządu i Rady Nadzorczej (RN) JSW: to Artur Wojtków jako kandydat do Zarządu JSW oraz Paweł Bieszczad (KWK "Pniówek"), Robert Kudelski (KWK "Borynia-Zofiówka"), Robert Łazarczyk (KWK "Knurów-Szczygłowice") i Paweł Nieradzik (KWK "Budryk") jako kandydaci do RN. Wybierać będą sami pracownicy.

- Poprzemy tych, którzy - w naszej opinii - dają gwarancję przewidywalności, rzetelności i stabilizacji - zapowiadał miesiąc temu przewodniczący Zakładowej Organizacji Koordynacyjnej NSZZ "Solidarność" JSW SA Sławomir Kozłowski. - Przewidywalność w działaniu członków Rady Nadzorczej oraz członka Zarządu z wyboru załogi to cecha zawsze pożądana, ale dziś ma wręcz kolosalne znaczenie, bo skuteczne wykorzystanie obecnych uwarunkowań rynkowych z korzyścią dla Spółki zależeć będzie przede wszystkim od rozsądnych decyzji podejmowanych w gremiach kierowniczych. Osoby, które poprzemy, będą posiadały wysokie kwalifikacje i będą osobami "stąd", z naszych kopalń, tutaj mieszkającymi, a nie kolejnymi politycznymi "spadochroniarzami" czy innymi karierowiczami. Poprzemy kandydatów, których ludzie znają, których spotykają w swoich zakładach górniczych na co dzień - podkreślał.

 

Stawiają na kontynuację

Nie stanowi zaskoczenia związkowe wsparcie dla dotychczasowego wiceprezesa JSW z wyboru załogi Artura Wojtkowa. Ten 57-letni magister prawa od 27 lat jest zatrudniony w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Do 1999 roku był kierownikiem Działu Organizacyjno-Prawnego, a następnie, od 1999 do 2009 r., dyrektorem do spraw pracy KWK "Borynia". Jako kandydat na członka Zarządu JSW postuluje coroczny wzrost wynagrodzeń co najmniej na poziomie rzeczywistej rocznej inflacji, ujednolicenie warunków wynagradzania we wszystkich zakładach JSW "z przyjęciem najkorzystniejszych dla pracowników rozwiązań płacowych", wprowadzenie w Spółce wzoru umowy o pracę likwidującego podział na "stare" i "nowe" umowy o pracę, przestrzeganie i realizację zapisów uzgodnionego rok temu pakietu gwarancji pracowniczych oraz kierowanie się zasadami dialogu społecznego w rozwiązywaniu sporów pomiędzy pracownikami a pracodawcą.

 

Czterech do Rady

O wybór do Rady Nadzorczej Spółki ubiega się czterech kandydatów wspieranych przez reprezentatywne organizacje związkowe JSW: Paweł Bieszczad, Robert Kudelski, Robert Łazarczyk i Paweł Nieradzik.

Paweł Bieszczad z kopalni "Pniówek" jest nadsztygarem urządzeń teletechnicznych i automatyki w Dziale Energomechanicznym oraz członkiem Rady Nadzorczej JSW w obecnej kadencji.

Dlaczego zdecydował się na start?

- Prezesi zarządzający Spółką przychodzą i odchodzą (jedni wcześniej, inni później), ale pracownicy przedsiębiorstwa są z nim związani na długie lata. To z kolei sprawia, że interesy członków Zarządu i pracowników są często rozbieżne. Właśnie dlatego posiadanie swoich reprezentantów w organie nadzorczym jest dla nas tak ważne - chodzi o to, by istniała kontrola strony pracowniczej nad Zarządem - wyjaśnia. - Upływająca kadencja pokazała, jak trafną decyzją było utworzenie Funduszu Inwestycji Zamkniętych. Pieniądze zgromadzone w czasie koniunktury na węgiel pozwoliły nam potem przetrwać trudniejszy czas. Dlatego bardzo ważnym zadaniem w nowej kadencji Zarządu i Rady Nadzorczej będzie odbudowa i zwiększenie zaangażowania środków finansowych w ten instrument, który pozwoli zapewnić stabilny rozwój przedsiębiorstwa poprzez finansowanie kluczowych inwestycji. Te niezbędne inwestycje to pogłębianie szybów, udostępnianie nowych pól, pokładów czy też modernizacje zakładów przeróbczych oraz baterii koksowniczych. Równie ważne jest przekonanie, że nasze miejsca pracy są stałe i niezagrożone, co zagwarantuje nam tak ważny, szczególnie w tym czasie, spokój i poczucie bezpieczeństwa - dodaje.

Robert Kudelski z kopalni "Borynia-Zofiówka" zajmuje stanowisko kierownika Działu Inwestycji i Remontów. Z Jastrzębską Spółką Węglową jest związany od początku swojej pracy zawodowej. Również dał się już poznać jako członek Rady Nadzorczej JSW SA.

Jego zdaniem, wybór właściwych osób do RN może mieć duże znaczenie również z perspektywy każdego pracownika.

- Rada może badać wszystkie dokumenty Spółki, domagać się wyjaśnień od Zarządu i od pracowników oraz dokonywać rewizji stanu majątku. Dzięki Radzie jako załoga mamy stały dostęp do informacji o tym, co się aktualnie dzieje w całej Grupie Kapitałowej JSW, jaka jest kondycja finansowa firmy i jakie są plany na przyszłość. Rada Nadzorcza może skutecznie kontrolować Zarząd oraz inspirować go do podejmowania określonych działań. Może też wyrazić sprzeciw wobec działań na szkodę interesu firmy lub jej pracowników. Ma też możliwość kreowania pewnych kroków - zwłaszcza tych, które będą skutkowały podwyżkami płac zasadniczych lub udziałem w zysku przedsiębiorstwa poprzez wypłatę premii jednorazowych. Właśnie dlatego ważnym jest, aby w Radzie Nadzorczej zasiadały osoby z odpowiednim doświadczeniem, kwalifikacjami, predyspozycjami, dające gwarancję rękojmi skutecznego działania na rzecz firmy i pracowników - wskazuje.

Na czym zamierza się skupić w kolejnej kadencji?

- Istotną kwestią (...) są inwestycje, przede wszystkim te rozwojowe, ale także w budowę i zakup odpowiednich nowoczesnych instalacji, maszyn i urządzeń ułatwiających pracę lub poprawiających komfort pracy. (...) W ramach uprawnień, jakie posiada członek Rady Nadzorczej, zamierzam dbać o rozwój firmy, w tym - przede wszystkim - o utrzymanie miejsc pracy, dobre warunki pracy oraz godną płacę - zaznacza.

Robert Łazarczyk (KWK "Knurów-Szczygłowice") z branżą górniczą związany jest od 1991 r. Prywatnie człowiek niezwykle aktywny, miłośnik motoryzacji, motocyklista i żeglarz, zawodowo od roku 2018 pełni funkcję głównego inżyniera górniczego. Chce reprezentować pracowników JSW w Radzie Nadzorczej, bo uważa, że to właśnie pracownicy stanowią fundamentalną wartość i podstawową siłę przedsiębiorstwa, również przedsiębiorstwa górniczego - "a to oznacza, że w załogę należy inwestować".

- Moja droga zawodowa pozwoliła na bezpośredni kontakt z pełnym cyklem technologicznym górniczego rzemiosła - od robót udostępniających, poprzez zbrojenie ścian i ich eksploatację, aż do likwidacji. Dzięki temu zyskałem bardzo dobre rozpoznanie problemów i specyfiki pracy załogi - ocenia. - Sam wielokrotnie przekonywałem się, jaką wartością dla oddziału, dla działu i dla kopalni są pracownicy, którym zapewnia się możliwość właściwego rozwoju i podnoszenia kwalifikacji, którym zapewnia się godne i bezpieczne warunki pracy oraz stosowne do codziennego trudu i zaangażowania wynagrodzenie. (...) Będę chronił interesy pracowników, wspierał rozwiązania techniczne, ekonomiczne i socjalne korzystne dla ludzi. Będę też współpracował z organizacjami związkowymi zrzeszającymi i reprezentującymi pracowników. Uważam, że w pracowników trzeba inwestować, bo to najlepsza inwestycja w przedsiębiorstwo - raz jeszcze dodaje.

Paweł Nieradzik pełni funkcję głównego mechanika pod ziemią w KWK "Budryk".

- Zależy mi przede wszystkim na godnym reprezentowaniu pracowników, dbaniu o rozwój inwestycji i innowacji w Grupie Kapitałowej JSW SA. Zdaję sobie sprawę, że JSW to nie tylko pracownicy kopalń, ale także pracownicy koksowni ze spółki JSW Koks, Jastrzębskich Zakładów Remontowych, JSW Szkolenie i Górnictwo, Przedsiębiorstwa Budowy Szybów oraz wielu innych spółek wchodzących w skład GK JSW SA. Chciałbym być przedstawicielem Was wszystkich, ponieważ każdy z Was zasługuje na to, aby mieć swojego reprezentanta w Radzie Nadzorczej JSW SA - pisze, zwracając do pracowników.