Według NSZZ "Solidarność" obecna "polityka klimatyczna" Unii Europejskiej to wprowadzany pod pozorem ochrony klimatu "program zmierzający do marginalizacji rozwijających się gospodarek, w tym polskiej, jak i wymuszanie federalizacji państw narodowych w kierunku jednolitego europejskiego superpaństwa".
- Jednym z istotnych narzędzi (...) nacisku, które dodatkowo pozostaje w sprzeczności z zasadami wolnego rynku, jest unijny system handlu emisjami ETS. Oczywistym jest, że wbrew licznym wezwaniom UE nie zrezygnuje z tego systemu - zaznaczono.
Zdaniem związkowców, po dokonaniu analizy przebiegu ostatnich wydarzeń - zwłaszcza działań i zaniechań rządu - wyraźnie widać, iż "w zakresie transformacji energetycznej nie ma przed Polską perspektywy 50-60 lat".
- Nie ma nawet perspektywy do 2050 roku, deklarowanej w ramach podpisanych ostatnio górniczych porozumień. Wręcz przeciwnie, ważąc plany rewitalizacji konwencjonalnych bloków energetycznych i rezygnację z budowy nowych, już dzisiaj widać naciski na likwidację większości z nich. To oznacza rewolucyjny (...) odwrót od energetyki opartej na węglu i skraca tę perspektywę nawet kilkanaście lat - podkreślono.
Zarzucono rządowi błędne informowanie strony społecznej na temat przyjętych kierunków transformacji energetycznej. Ponadto skrytykowano brak informacji o szczegółach rozmów dotyczących budżetu Unii Europejskiej.
- Nie wiemy (...), co polski rząd zadeklarował w ramach negocjacji nowego unijnego budżetu, który jak przypominamy zakłada przede wszystkim realizację unijnej polityki "Sprawiedliwej transformacji" opartej o "Zielony ład". Potwierdzają to również założenia polityki energetycznej państwa z września 2020 r. (sprzeczne z wcześniejszymi konsultacjami), oznaczające całkowity zwrot w zakresie transformacji energetycznej kraju, w konsekwencji skazujące Polskę na niemal całkowite uzależnienie od importu energii - stwierdziły władze "Solidarności".
Dokument kończą "fundamentalne pytania, na które w trybie pilnym NSZZ »Solidarność« oczekuje odpowiedzi, opartych o wiarygodne analizy skutków społecznych i kosztów realizowanych przez rząd działań":
- "jak polskie władze będą realizowały cel, rozwoju gospodarczego Polski, generującego odpowiednią liczbę dobrych i wysokopłatnych miejsc pracy?",
- "jak rząd zamierza dla tego rozwoju zapewnić bezpieczeństwo energetyczne, które będzie odpowiadało wyzwaniom rozwijającej się gospodarki?",
- "jak w perspektywie kilku, kilkunastu i kilkudziesięciu lat będzie wyglądał polski mix energetyczny i jakie środki rząd zamierza na to przeznaczyć?".
Związek zażądał "podjęcia (...) pilnych i rzeczywistych rozmów w tym zakresie".