"S": Błędne informacje rządu ws. sprawiedliwej transformacji

Paź 18, 2020

- Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy przez polski rząd błędnie informowani, jakoby Polska wynegocjowała własną drogę sprawiedliwej transformacji energetycznej - czytamy w październikowym stanowisku Prezydium Komisji Krajowej (KK) NSZZ "Solidarność" i działającego przy KK zespołu do spraw polityki klimatycznej. Autorzy dokumentu podpisanego przez lidera Związku Piotra Dudę po raz kolejny skrytykowali "politykę klimatyczną" Unii Europejskiej (UE), a następnie zażądali odpowiedzi na trzy pytania dotyczące przyszłości gospodarki oraz polityki energetycznej Polski.

Według NSZZ "Solidarność" obecna "polityka klimatyczna" Unii Europejskiej to wprowadzany pod pozorem ochrony klimatu "program zmierzający do marginalizacji rozwijających się gospodarek, w tym polskiej, jak i wymuszanie federalizacji państw narodowych w kierunku jednolitego europejskiego superpaństwa".

- Jednym z istotnych narzędzi (...) nacisku, które dodatkowo pozostaje w sprzeczności z zasadami wolnego rynku, jest unijny system handlu emisjami ETS. Oczywistym jest, że wbrew licznym wezwaniom UE nie zrezygnuje z tego systemu - zaznaczono.

Zdaniem związkowców, po dokonaniu analizy przebiegu ostatnich wydarzeń - zwłaszcza działań i zaniechań rządu - wyraźnie widać, iż "w zakresie transformacji energetycznej nie ma przed Polską perspektywy 50-60 lat".

- Nie ma nawet perspektywy do 2050 roku, deklarowanej w ramach podpisanych ostatnio górniczych porozumień. Wręcz przeciwnie, ważąc plany rewitalizacji konwencjonalnych bloków energetycznych i rezygnację z budowy nowych, już dzisiaj widać naciski na likwidację większości z nich. To oznacza rewolucyjny (...) odwrót od energetyki opartej na węglu i skraca tę perspektywę nawet kilkanaście lat - podkreślono.

Zarzucono rządowi błędne informowanie strony społecznej na temat przyjętych kierunków transformacji energetycznej. Ponadto skrytykowano brak informacji o szczegółach rozmów dotyczących budżetu Unii Europejskiej.

- Nie wiemy (...), co polski rząd zadeklarował w ramach negocjacji nowego unijnego budżetu, który jak przypominamy zakłada przede wszystkim realizację unijnej polityki "Sprawiedliwej transformacji" opartej o "Zielony ład". Potwierdzają to również założenia polityki energetycznej państwa z września 2020 r. (sprzeczne z wcześniejszymi konsultacjami), oznaczające całkowity zwrot w zakresie transformacji energetycznej kraju, w konsekwencji skazujące Polskę na niemal całkowite uzależnienie od importu energii - stwierdziły władze "Solidarności".

Dokument kończą "fundamentalne pytania, na które w trybie pilnym NSZZ »Solidarność« oczekuje odpowiedzi, opartych o wiarygodne analizy skutków społecznych i kosztów realizowanych przez rząd działań":
- "jak polskie władze będą realizowały cel, rozwoju gospodarczego Polski, generującego odpowiednią liczbę dobrych i wysokopłatnych miejsc pracy?",
- "jak rząd zamierza dla tego rozwoju zapewnić bezpieczeństwo energetyczne, które będzie odpowiadało wyzwaniom rozwijającej się gospodarki?",
- "jak w perspektywie kilku, kilkunastu i kilkudziesięciu lat będzie wyglądał polski mix energetyczny i jakie środki rząd zamierza na to przeznaczyć?".

Związek zażądał "podjęcia (...) pilnych i rzeczywistych rozmów w tym zakresie".