KW: Najpierw spotkanie z ministrem, potem masówki dla załóg

Lut 04, 2016

Związkowcy z Kompanii Węglowej SA (KW) oczekują, że podczas piątkowego spotkania z ministrem energii Krzysztofem Tchórzewskim usłyszą "jasne stanowisko" w sprawie kroków, jakie zamierza podjąć resort i Zarząd KW, aby doprowadzić do powołania Polskiej Grupy Górniczej ("nowej" Kompanii Węglowej). Niezależnie od przebiegu rozmów, 9 lutego chcą przeprowadzić masówki dla załóg.

Kompanijne centrale związkowe wydały komunikat, informując pracowników Spółki o stanowisku Zarządu, który "nie wycofał decyzji o wypowiedzeniu porozumienia z dnia 17 lipca 2015 r. gwarantującego załogom kopalń i zakładów KW S.A gwarancji zatrudnienia i wynagrodzenia w nowym podmiocie, który nosi nazwę Polska Grupa Górnicza", co strona społeczna uznała za "złamanie wcześniejszych deklaracji i obietnic składanych przez Ministra Energii oraz Zarząd KW".

- 18 grudnia ubiegłego roku, podczas rozmów z Zarządem, w których uczestniczył pan minister Tchórzewski, powiedziano nam, że wszelkie działania pracodawcy i właściciela będą konsultowane z załogami. Mówiła o tym nawet pani premier. Związkom zawodowym obiecano, że wszystko będzie przebiegało w sposób transparentny - jasny i czytelny. Dzisiaj z tamtych deklaracji nie zostało nic - podkreśla przewodniczący Zakładowej Organizacji Koordynacyjnej (ZOK) NSZZ "Solidarność" KW SA Bogusław Hutek. Wskazuje przy tym na decyzję Zarządu KW o wypowiedzeniu lipcowego porozumienia - strona społeczna była nią całkowicie zaskoczona.

Zdaniem związkowców wynagrodzenia pracownicze są ostatnim elementem, gdzie należałoby dokonywać jakichkolwiek cięć.

- Półtora miesiąca temu sam Zarząd mówił o oszczędnościach wynikających ze zmian w strukturze organizacyjnej firmy. Dzisiaj szuka pieniędzy tam, gdzie powinien ich szukać dopiero na samym końcu - próbując uszczuplić górnicze płace. My się temu sprzeciwiamy - mówi Henryk Naras, członek prezydium ZOK NSZZ "Solidarność" KW SA.